Ty też nie musisz się już nikomu tłumaczyć -rób swoje.
Kiedyś się tłumaczyłam.. Dlaczego pracuje do późna, zamiast „szukać partnera do życia” (bo przecież to zwykło się mawiać, jest „powołaniem kobiety’).
Dlaczego „z takim potencjałem” dokładam do własnego biznesu, zamiast znaleźć dobrze płatną, bezpieczną posadę u innych.. Dlaczego jestem taka pyskata i zerojedynkowa, skoro kobiecie „nie wypada”..
Dlaczego, kiedy leżę „po operacji” na środkach znieczulających ból, nadal mam komputer na kolanach i „naparzam w klawiaturę”.. pamiętam to jak dziś.. z Tą różnicą, że dziś już nie muszę, nie mam potrzeby i nie mam ochoty się tłumaczyć.
Robię swoje.
Realizuje swój potencjał.
Pracuje, działam, każdego dnia sieję ziarno, w rezultacie czego, kilka miesięcy później pojawiają się tego plony.
U każdego jest podobnie.
To co robisz dziś będzie miało odzwierciedlenie w rzeczywistości za kilka miesięcy.
Z kim się zadajesz, takim się stajesz. Jesteś tym, co jesz. Twoje myśli i działania materializują się w świecie.
Miej odwagę, by żyć życiem na jakie naprawdę zasługujesz. Miej siłę do zmiany swoich myśli i przekonań.
Jesteśmy tacy sami, ty też możesz wyjść poza „szeroko pojęte schematy” uwolnij swój potencjał. Uwierz w siebie. Działaj.
Nie ma nic złego w tym, że chcesz osiągać więcej..